doradztwo zawodowe

postaw na przyszłość

Co dalej, absolwencie?

Coraz więcej osób kończących gimnazja wybiera kontynuację nauki w technikach, a nie w liceach ogólnokształcących – wynika z ostatnich badań Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie. Raport donosi też o wzroście liczby studentów szkół technicznych przy równoczesnym ich spadku na uniwersytetach i wyższych szkołach ekonomicznych.

Od 4 lat Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie prowadzi badania stanu obecnego i oczekiwanych zmian popytu na usługi edukacyjne świadczone przez szkolnictwo wyższe w regionie. Badania opierają się na sprawozdawczości statystycznej Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) oraz na ankietach i sprawozdaniach o liczbie studentów i kandydatów na studia, przekazywanych przez uczelnie z Małopolski. W tegorocznej edycji badania wzięło udział 12 z 32 szkół wyższych funkcjonujących
w województwie.

Tendencje wśród gimnazjalistów

Wyniki badań opublikowano w broszurze pt. „Tendencje i kierunki zmian na rynku usług szkolnictwa wyższego w Małopolsce”. Czytamy w niej, że największe spadki wśród zdających maturę dotyczą absolwentów techników. Począwszy od roku 2005/2006 ich udział systematycznie się zmniejsza: od 94,6% w 2005/2006 r. do 83,3% w 2012/2013 r. Podobna, choć mniej nasilona, tendencja dotyczy absolwentów liceów ogólnokształcących w województwach, z których pochodzi większość małopolskich studentów.

Jednocześnie coraz więcej osób kończących gimnazjum wybiera kontynuację nauki w technikach, a nie w liceach ogólnokształcących. W tym roku szkolnym w Małopolsce technika wybrało 37,9% absolwentów gimnazjów (wzrost o 1,8% w stosunku do roku 2012/2013), a liceum ogólnokształcące – 43,5 % absolwentów (spadek o 2,1 % w stosunku do roku poprzedniego). Absolwenci techników częściej jednak niż absolwenci liceów nie przystępują do matury.

Z najnowszego badania losów absolwentów szkół zawodowych w Małopolsce wynika, że w rok po ukończeniu szkoły przez tychże absolwentów, czyli w 2013 r., większość z nich podjęła pracę (40%), 23% łączy pracę z edukacją, a 18% kontynuuje naukę. Nadal zatrudnienie podejmuje więcej absolwentów szkół zasadniczych zawodowych i policealnych niż techników. Z drugiej strony na samą naukę zdecydowało się tylko 23% absolwentów tego ostatniego typu szkoły.

Gdzie na studia?

Wzrosła liczba studentów szkół technicznych przy równoczesnym spadku udziału uniwersytetów i wyższych szkół ekonomicznych. Tendencja ta jest wyraźna zarówno w Polsce, jak i w Małopolsce. W naszym województwie w 2013/2014 studenci najchętniej kształcili się na uczelniach technicznych (26%), następnie na uniwersytetach (22%) i wyższych szkołach ekonomicznych (16%). W przypadku Polski w 2013/2014 roku studenci kształcili się chętniej na uniwersytetach niż uczelniach technicznych (od 30% do 22,1%).

Choć w tegorocznym badaniu uzyskano odpowiedzi od mniejszej liczby uczelni niż w poprzednich edycjach, nadesłane informacje wskazują na rosnące zainteresowanie potencjalnych kandydatów studiowaniem kierunków z grupy „nauki techniczne”. W latach 2012–2014 w grupie tej zanotowano większą liczbę chętnych do studiowania niż w dotychczas najbardziej popularnej, tj. „nauki społeczne, gospodarka i prawo”. W tym roku akademickim ta ostatnia grupa ponownie zajęła pierwsze miejsce (więcej o 1,6% chętnych niż „Nauki techniczne”). Zaobserwowane tendencje wskazują, że w kolejnych latach popularność kierunków technicznych będzie rosnąć, głównie kosztem kierunków z grupy „Nauki społeczne, gospodarka i prawo”.

W tym roku akademickim pod względem liczby kandydatów na jedno miejsce najbardziej popularną grupą kształcenia były kierunki z grupy „nauki medyczne” (3,8 osoby na jedno miejsce) oraz „usługi” (3,1). Najmniejszym zainteresowaniem cieszyły się kierunki z grup „nauka” (2,3) i „kształcenie” (2,5). Przewiduje się, że w najbliższych latach kierunki z grupy „nauki medyczne” oraz „usługi” nadal będą najbardziej popularne wśród potencjalnych kandydatów na studia, natomiast do grupy kierunków o najmniejszej liczbie kandydatów na jedno miejsce dołączą „nauki społeczne, gospodarka i prawo”.

Kryzys szkolnictwa czy kryzys demograficzny?

W obliczu malejącej liczby kandydatów na studia oraz zmian popularności kierunków uczelnie wyższe podejmują szereg działań, które mają uatrakcyjnić ofertę i zwiększyć liczbę potencjalnych studentów. Następstwem zmniejszania się liczby studentów może być zmniejszenie się liczby szkół wyższych. Na przełomie roku akademickiego 2013/2014 i 2012/2013 zamknięto w Polsce piętnaście uczelni, z czego jedną w Małopolsce. Spada również liczba nauczycieli akademickich, lecz wolniej niż liczba studentów. W efekcie zmniejsza się liczba studentów przypadających na jednego nauczyciela akademickiego.

Małopolskie Obserwatorium Rynku Pracy i Edukacji ustaliło, że w minionym roku akademickim w badanych uczelniach z powodu braku wystarczającej liczby kandydatów nie uruchomiono łącznie 11 kierunków stacjonarnych, 56 kierunków niestacjonarnych i 125 kierunków na studiach podyplomowych. Poprzedni rok akademicki dla dwóch trzecich badanych szkół nie był okresem istotnych zmian organizacyjnych. W jednej czwartej uczelni stworzono lub wydzielono nowe jednostki, a w dwóch szkołach nastąpiło połączenie jednostek dydaktycznych.

Danuta Binek

luty 2015 r.