Urząd Statystyczny w Lublinie podsumował niedawno sytuację gospodarczą w województwie lubelskim w 2014 r. Okazuje się, że z rynku pracy płyną pozytywne informacje.
– Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w województwie lubelskim w 2014 r. ukształtowało się na poziomie 179,9 tys. osób, tj. wyższym o 0,3 proc. w stosunku do poprzedniego roku – czytamy w raporcie statystyków. Może się wydawać, że 0,3 proc. to niewiele, ale to niezwykle ważna i bardzo pozytywna informacja – w poprzednim, 2013 r. liczba osób zatrudnionych spadła o 1,4 proc. Dla porównania w skali całego kraju w 2014 r. odnotowano wzrost zatrudnienia o 0,6 proc.
Branże, które zatrudniają
Z analizy wynika, że w 2014 r. największą liczbę zatrudnionych odnotowano w woj. lubelskim w przetwórstwie przemysłowym. Było to 65,2 tys. osób, co stanowi aż 36,2 proc. wszystkich osób pracujących w sektorze przedsiębiorstw. Na końcu tego wyliczenia znajdują się natomiast osoby zatrudnione w działalności związanej z informacją i komunikacją. W regionie było 2,2 tys. takich pracowników, co stanowi zaledwie 1,2 proc. wszystkich zatrudnionych.
Najwięcej osób znalazło pracę w sektorze działalności naukowej i technicznej (8,6 proc.), transporcie czy gospodarce magazynowej (po 7,2 proc.). Mniejsze zapotrzebowanie na nowych pracowników zaobserwowano natomiast w handlu i naprawie samochodów (0,4 proc.).
Optymistyczna tendencja na ogólnopolskim rynku pracy dała się też odczuć na Lubelszczyźnie. Na koniec grudnia 2014 r. w tutejszych urzędach pracy było zarejestrowanych 116,9 tys. osób, czyli o ponad 17 tys. mniej niż rok wcześniej.
Mniej bezrobotnych
Co ważne, spadek bezrobocia był odczuwalny wszędzie. – W województwie lubelskim w końcu 2014 r., w odniesieniu do roku poprzedniego, zmniejszenie liczby bezrobotnych odnotowano we wszystkich powiatach. Najwyższy spadek liczby bezrobotnych odnotowano w powiecie tomaszowskim (o 18,5 proc.), łukowskim (o 17,6 proc.) oraz w łęczyńskim (o 16,4 proc.) – podkreślają w raporcie analitycy. Niepokojący jest jednak fakt, że w dalszym ciągu bardzo liczną grupę bezrobotnych stanowią osoby bez prawa do zasiłku. W woj. lubelskim jest to aż 92 proc. wszystkich bezrobotnych.
Podobnie pesymistyczne informacje przynosi analiza bezrobocia wśród osób młodych. Aż 37,5 tys. lubelskich bezrobotnych to osoby pomiędzy 25. a 34. rokiem życia. Ich udział w ogólnej liczbie bezrobotnych, w porównaniu z 2013 r., niestety wzrósł – obecnie przekracza 32 proc.
Mimo tych niepokojących danych ogólna stopa bezrobocia w województwie lubelskim w 2014 r. spadła i wyniosła 12,7 proc. To 1,7 punktu procentowego mniej niż rok wcześniej. Najmniejsza liczba bezrobotnych mieszka w powiecie biłgorajskim (8,4 proc.) i w samym Lublinie (8,6 proc.), natomiast najliczniejsza – w powiecie włodawskim (23,2 proc.) oraz hrubieszowskim (18,2 proc.).
Jeśli chodzi o bezrobotnych zgłaszających się do urzędu pracy po raz pierwszy to też było ich w 2014 r. mniej – aż o 9,4 tys. mniej niż rok wcześniej. Cieszyć może fakt, że w porównaniu z rokiem 2013, do urzędów pracy zgłosiło się też mniej absolwentów. W sumie stanowią oni 4,9 proc. nowo zarejestrowanych bezrobotnych.
Wyższe płace
W 2014 r. wzrosły też wynagrodzenia. W województwie lubelskim przeciętna pensja w sektorze przedsiębiorstw wyniosła 3428,42 zł brutto i była o ponad 3 proc. wyższa niż rok wcześniej. Lubelskie przeciętne wynagrodzenie jest jednak, tradycyjnie już, niższe niż średnia dla całego kraju, która w minionym roku wyniosła 3980,24 zł brutto.
W ubiegłym roku na Lubelszczyźnie największy wzrost wynagrodzeń odnotowano w zakwaterowaniu i gastronomii (13,6 proc.). Sporym optymizmem powiało też wśród pracowników zajmujących się informacją i komunikacją, którzy statystycznie zarobili o 5,7 proc. więcej.
Dominika Karp-Skomra
czerwiec 2015 r.