Już niedługo zmieni się nasze podejście do kariery zawodowej. Nowy system wymusza Polska Rama Kwalifikacji.
– Polska Rama Kwalifikacji to informacja o naszych kwalifikacjach, poświadczona dokumentem, który będzie akceptowany przez pracodawców w Polsce i Unii Europejskiej – tłumaczy Beata Michalska z Instytutu Badań Edukacyjnych. Ekspertka była uczestnikiem organizowanej pod koniec listopada w Kielcach konferencji „Kwalifikacje dla każdego. Nowe podejście do uczenia się przez całe życie”.
Będzie osiem stopni tej ramy, przy czym pierwszy stopień oznacza ukończenie szkoły podstawowej, ostatni – stopień doktora na uczelni wyższej. Edukacja formalna to jedna ze ścieżek awansu w ramach Polskiej Ramy Kwalifikacji. Liczyć się będą także kwalifikacje i sukcesy zawodowe, odbyte kursy i szkolenia. Wszystko poświadczone stosownym dokumentem. – Jeśli na przykład pracownik banku wymyśla system bankowości elektronicznej, to jest to najwyższy, ósmy stopień kwalifikacji. Nie musi on być doktorem uczelni wyższej – wyjaśnia Beata Michalska.
Nowy system wymusza od nas staranne planowanie kariery edukacyjnej i zawodowej. Nakłania też do uczenia się przez całe życie, a kształcenie ustawiczne staje się tak samo ważne jak gimnazjum czy szkoła ponadgimnazjalna. Obecnie takie rozwiązanie stosowane jest w przypadku szkół zawodowych, które kończą się egzaminem potwierdzającym kwalifikacje zawodowe. Oprócz absolwentów szkół, mogą do tego egzaminu przystępować także uczestnicy kursów kwalifikacyjnych. – Zdobywają taki sam dyplom jak absolwent szkoły zawodowej – tłumaczy Jan Korczyński z kieleckiej delegatury Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łodzi.
Wprowadzenie krajowych ram kwalifikacji planowane jest na 2016 rok.
Piotr Burda
listopad 2014 r.