Szkoły zawodowe muszą być konkurencyjne i nowoczesne. Pomoc dla szkół zawodowych zdominowała posiedzenie Świętokrzyskiej Rady Innowacji.
Świętokrzyska Rada Innowacji to grupa osób, reprezentujących najważniejsze instytucje w regionie. Po wakacyjnej przerwie rada spotkała się aby debatować o stanie świętokrzyskiej edukacji.Wśród najważniejszych tematów roku szkolnego 2014/15, jest poprawa stanu szkolnictwa zawodowego w województwie świętokrzyskim. Służy temu unijny projekt „Edukacja zawodowa w praktyce”, wart sześć milionów złotych. – Dotarliśmy do 50 szkół zawodowych. Przeszkoliliśmy dwa tysiące uczniów, organizujemy dla nich praktyki, kupujemy sprzęt dla szkolnych pracowni i warsztatów – wylicza Jacek Wołowiec, dyrektor Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli, jednego z realizatorów projektu, wspólnie ze Świętokrzyskim Centrum Innowacji i Transferu Technologii oraz Gronem Targowym Kielce.
Projekt ma pomóc szkolnictwu zawodowemu, które cały czas pogrążone jest w kryzysie. – Wyjście z tego kryzysu nie jest łatwe. Nie można powoływać się tylko na potrzeby rynku pracy. Musimy zbudować pozycję szkół zawodowych, dobrze je wyposażyć, stworzyć wokół nich odpowiedni klimat. Wtedy staną się atrakcyjne dla gimnazjalisty, zastanawiającego się nad wyborem dalszej drogi kształcenia – mówi Jacek Wołowiec.
Dzięki projektowi „Edukacja zawodowa w praktyce” do szkół zawodowych, oprócz mierników czy elektronarzędzi, trafiła także … dojarka jednobańkowa. – Nie chodzi tylko o pieniądze i sprzęt, wsparcia potrzebują także nauczyciele zawodu, którzy ostatnio znaleźli się w cieniu innych pedagogów – uważa Jacek Wołowiec. W projekcie nie brakuje też problemów, często zaskakujących. – Nie jest łatwo zapewnić praktyki uczestnikom projektu. Mamy problemy z pracodawcami, pomimo tego, że finansujemy koszty praktyk – mówi Łukasz Syska ze Świętokrzyskiego Centrum Innowacji i Transferu Technologii. Jego słów słuchali przedstawiciele największych firm w regionie. Jest szansa, że zmieni się podejście niektórych pracodawców do praktyk zawodowych.
Jedną ze szkół zawodowych, która otrzymała wsparcie jest Zespół Szkół numer 1 w Opatowie. – Dostaliśmy sprzęt do pracowni naprawy i obsługi ogumienia i do pracowni gastronomicznej. Do tego szkoła otrzymała laptopy i dwie tablice multimedialne. Dla nas to istotna pomoc – podkreśla Tomasz Świątek, dyrektor szkoły.
Piotr Burda
październik 2014 r.